8 lis 2023
3 listopada obchodziliśmy dzień naszego Patrona Św. Huberta, jednakże ze względu na taki a nie inny kalendarz w roku 2023, celebrowanie tego Święta, jak na Myśliwych przystało, mieliśmy okazję w niedzielę 5 listopada.
Odkąd pamiętam, Polowania Hubertowskie były wyjątkowe. Tradycyjnie pojawia się na nim przypomnienie historii naszego Patrona, salwa honorowa dla Świętego Huberta i wspólna myśliwska biesiada w naszej Ostoi Wacówce.
Tegoroczne polowanie było jednak nieco inne. Nigdy bowiem wcześniej nie widziałem takiej frekwencji!
Polowanie na 60 strzelb, wymagało innej organizacji i podzielenia obwodu. Prowadzący polowanie koledzy Dariusz Kutera i Tomasz Marcinowski podzielili myśliwych na dwie polujące grupy, z których jedna z kolegą Darkiem przemieściła się na Połągiew a druga pod nadzorem kolegi Tomasza polowała na Sadłowiźnie, w rejonach Wacówki.
Grupa pierwsza polująca na Sadłowiźnie była wspierana przez naszego Krzyśka Tomczyka i Leo oraz zaprzyjaźnionych Kolegów.
Przy okazji tak licznej frekwencji, mieliśmy okazję gościć kolejnych Kolegów po strzelbie, którzy prowadzą kanał na YouTube o tematyce łowieckiej. Tym razem odwiedził nas Kolega Kamil Gąsiorowski z Kolegami Operatorami - twórca kanału "Dolina Kakaju". Panowie filmowali nasze łowieckie zmagania i niebawem będziemy mogli zobaczyć ten materiał.
Tegoroczny Hubertus to okazja by gościć Kolegów podkładaczy z gończymi polskimi z hodowli Czarne Duchy znad Wisły.
Dolina Kakaju i Czarne Duchy znad Wisły wspierały w polowaniu grupę drugą na Połągwi.
Wynik Polowania Hubertowskiego w KŁ Jarząbek w roku 2023:
Król Polowania (grupa pierwsza) - Dariusz Czubala - Jeleń byk
Król Polowania (grupa druga) - Andrzej Piekarczyk - Lis
Po uroczystym pokocie wzbogaconym sygnałami myśliwskimi, oddano salwę na cześć Świętego Huberta. Prowadzący polowanie Koledzy Darek i Tomasz podziękowali za bezpieczny przebieg łowów udekorowali Królów polowania i zakończyli uroczyste Polowanie Hubertowskie Koła Łowieckiego "Jarząbek" roku pamiętnego 2023-go.
Po polowaniu rozpoczęliśmy myśliwską biesiadę w gronie naszych Koleżanek, Kolegów i zaproszonych Gości i członków naszych Rodzin. Daniem głównym był oczywiście tradycyjny myśliwski bigos!
W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno
Bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną;
Słów tylko brzęk usłyszy i rymów porządek,
Ale treści ich miejski nie pojmie żołądek.
Aby cenić litewskie pieśni i potrawy,
Trzeba mieć zdrowie, na wsi żyć, wracać z obławy.
Przecież i bez tych przypraw potrawą nie lada
Jest bigos, bo się z jarzyn dobrych sztucznie składa.
Bierze się doń siekana, kwaszona kapusta,
Która, wedle przysłowia, sama idzie w usta;
Zamknięta w kotle, łonem wilgotnym okrywa
Wyszukanego cząstki najlepsze mięsiwa;
I praży się, aż ogień wszystkie z niej wyciśnie
Soki żywne, aż z brzegów naczynia war pryśnie
I powietrze dokoła zionie aromatem.
Bigos już gotów. Strzelcy z trzykrotnym wiwatem,
Zbrojni łyżkami, biegną i bodą naczynie,
Miedź grzmi, dym bucha, bigos jak kamfora ginie,
Zniknął, uleciał; tylko w czeluściach saganów
Wre para, jak w kraterze zagasłych wulkanów.
Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz
Księga IV Dyplomatyka i Łowy
Wszystkim Sympatykom łowiectwa i Myśliwym przesyłamy serdeczne Darz Bór!